Tak, jeżeli tylko jest sprawna i prawidłowo podłączona
Miesiąc: październik 2022
Rękoczyn Heimlicha – w „Dniu świstaka” nie wszystko było fikcją.
Rękoczyn Heimlicha – polega gwałtownym zwiększeniu ciśnienia w klatce piersiowej, o zwrocie siły skierowanym ku wylotowi dróg oddechowych. Został wymyślony jako doraźny zabieg ratunkowy dla ofiar zadławienia, czyli dostania się do dróg oddechowych ciała obcego na tyle dużego, że spowodowało całkowite, lub prawie całkowite ich zamknięcie. Skomplikowane? Nie! Wystarczy spojrzeć na fragment filmu „Dzień świstaka” (na tym fragmencie jest to czas 2:16), gdy główny bohater ratuje mężczyznę w restauracji działając według książkowych zasad. Trochę więcej szczegółów znajdziecie w tym wpisie bloga „Medycyna i okolice”. Warto pamiętać o rękoczynie Heimlicha, który nie jest jedyną techniką stosowaną w takich przypadkach, ale może być bardzo przydatny.
Postępowanie z osobą nieprzytomną – bezpieczne ułożenie
Krótki komiks na ten temat znajdziecie Państwo tutaj: https://medycyna-iokolice.blog/?p=183 – we wpisie mojego bloga „Medycyna i okolice”.
Czy po implantacji stymulatora serca lub kardiowertera-defibrylatora (ICD) można wrócić do poprzednio wykonywanej pracy?
Najczęściej – tak. Istnieją jednak wyjątki, z których najważniejsze można podzielić na trzy grupy:
Stan kardiologiczny nie pozwala na kontynuowanie poprzedniej pracy – tu decyduje ocena kardiologa, a posiadanie, lub nie, wszczepionego urządzenia ma znaczenie drugorzędne
W niektórych zawodach chociażby chwilowa utrata kontroli nad sobą może spowodować zagrożenie dla pacjenta lub jego otoczenia – dobrym przykładem jest tu kierowca autobusu, albo operator dźwigu budowlanego. Jeżeli stracą przytomność w wyniku zaburzeń pracy serca (a takim osobom wszczepia się ICD lub stymulatory), to może dojść do wielkiej, tragicznej w skutkach katastrofy. Problem znacznie bardziej dotyczy pacjentów z ICD, ale w niektórych przypadkach może dotyczyć również pacjentów ze stymulatorami serca
Dotychczasowa praca była wykonywana w silnym polu elektromagnetycznym – nie są to przypadki częste, ale zdarzają się. Najczęstszym możliwym wyjściem z sytuacji jest wówczas zmiana stanowiska pracy lub wręcz zmiana charakteru wykonywanej pracy.
Czego można spodziewać się po tej stronie, a czego nie? Porada medyczna niejedno ma imię…
Witam na mojej stronie zawierającej wiadomości mogące być przydatne dla pacjentów. Inspiracją do jej powstania były lata konsultacji.
Niektóre z nich dotyczyły spraw skomplikowanych, wymagających badania lekarskiego, nierzadko z zastosowaniem nowoczesnych technologii diagnostycznych. Inne – mimo, że dotyczyły spraw bardzo ważnych – były bardzo proste i szybkie.
W pierwszej grupie – podejmowana decyzja musiała być w większym lub mniejszym stopniu indywidualizowana. W pewnym sensie: „skrojona na miarę” stanu biologicznego osoby, której dotyczyła. Takich rozważań tu, Szanowni Państwo, nie znajdziecie.
Druga grupa, to konsultacje , które można nazwać oczywistymi. Pytania dotyczą zazwyczaj rożnych aspektów życia codziennego, niekiedy procedur medycznych. Odpowiedzi zawarte są w wytycznych wydawanych przez odpowiednie towarzystwa lekarskie i podzielenie się tą wiedzą jest proste. Ale przecież to, co jest proste dla lekarzy lub allied proffessionals (przepraszam, ale nie znoszę określenia „personel średni”) pracujących na co dzień w oddziałach lub poradniach kardiologicznych, nie jest banalne dla laika. Co więcej, taka „drobnostka” może dać osobie proszącej o poradę poczucie bezpieczeństwa, a nierzadko – uchronić ją przed istotnymi kłopotami, wynikającymi z niewiedzy.
Jestem lekarzem (dyplom 1985), kardiologiem oraz medycznym belfrem. Postaram się, żeby zawartość tej strony mogła być przydatna.
Poza tematami wybranymi przeze mnie, można zadawać własne pytania – w komentarzach. Nie obiecuję Państwu szybkiej odpowiedzi, ale będę się starał, żeby one nadchodziły.
No i na koniec: nie szukajcie tu Państwo porady, wymagającej badania lekarskiego (nawet w formie tzw. wywiadu lekarskiego, czyli rozmowy), bo nie będę w stanie jej Państwu udzielić.